Skip to main content

Aby uzyskać dostęp do pozostałych działów forum zaloguj się.

Autor Wątek: Dziennik uczuć

  • *****
  • Global Moderator
  • Full Member
  • Wiadomości: 184
Dziennik uczuć
#75: 14 Listopada 2022, 09:48:16 am
Zawód, Żal, Przybicie, Depresja, Żałoba, Przygnębienie, Ból, Tęsknota, Rozczarowanie, Strata, Cierpienie, Samotność, Niezadowolenie, Niepokój, Lęk, Dyskomfort, Zdziwienie, Poczucie odrzucenia, Bezradność, Bezsilność, Napięcie, Zmieszanie...
  • IP logged
Półśrodki nic nam nie dały... | Mój kalendarz

i
  • *
  • Newbie
  • Wiadomości: 18
Dziennik uczuć
#76: 26 Grudnia 2022, 19:49:31 pm
Żal, rozgoryczenie, zawód, niedocenienie, złość, gniew, wściekłość, strach, osamotnienie, bezsilność, udręczenie, lęk, użalanie się nad sobą, niechęć, nienawiść...
  • IP logged

  • ****
  • Sr. Member
  • Wiadomości: 375
  • Choroszcz się zbliża
    • Pornoholizm.pl - książki o uzależnieniu seksualnym
Dziennik uczuć
#77: 16 Stycznia 2023, 19:05:40 pm
Wczorajszy dzień (i dzisiejszy w sumie też) to był horror. Zero przyjemności z życia, wyłącznie apatia.
  • IP logged

K
  • *
  • Newbie
  • Wiadomości: 2
Dziennik uczuć
#78: 29 Stycznia 2023, 19:38:20 pm
Dla mnie też ciężkie dni... Nie mam ochoty do życia! Każdy dzień upadku przybija jeszcze bardziej Ehhh.
  • IP logged

M

Manon Theway

Dziennik uczuć
#79: 14 Lutego 2023, 12:06:47 pm
Na bazie lęku o utratę zleceń z powodu popełnionych błędów.

Leżałem w łóżku zwinięty, jak embrion, sparaliżowany przerażeniem, a w mojej głowie szalały myśli o przyszłych negatywnych konsekwencjach moich zaniedbań, o "karze", która na mnie spadnie, o tym, czy (i tym razem) uda mi się od niej wykręcić i co muszę zrobić, jakie wybiegi zastosować, kogo przekonać, kogo ugłaskać. Nagle dotarło do mnie, że nie jest ważne to, co się stanie. Nieważne, co zrobiłem lub co zaniedbałem. Ważne jest odczuwanie paraliżującego lęku, który odbiera mi siły i wolę. Nie jestem w stanie żyć, nie popełniając błędów. Nie jestem doskonały. Za chwilę znowu coś spieprzę lub zaniedbam i pociągnie to za sobą mniej lub bardziej poważne skutki dla mnie i dla innych. Nie uniknę tego. Natomiast tym, czego mogę uniknąć jest paraliżujący lęk. Ten lęk, który zmienia mnie w bezradne dziecko, oczekujące, aż surowy, rozgniewany rodzic wymierzy mu bolesną karę. Łudzące się, że może jednak uda się rodzica obłaskawić i przebłagać.   

Pomyślałem, że nie chcę już nigdy odczuwać takiego lęku. Cokolwiek by się działo w moim życiu, ten lęk, który spina mi ciało i zmienia mnie w rozdygotaną, przerażoną i bezsilną galaretę, nie przynosi mi niczego dobrego. To nie jest lęk, który mobilizuje do walki lub ucieczki i przez to ratuje życie. To jest lęk skazańca z celi śmierci, który czeka na jutrzejszą egzekucję. Nie chce umierać, ale wie, że trzeba tam iść - na szafot.

Zwróciłem uwagę na to, co dzieje się wtedy z moim ciałem. Lęk, który tak paraliżuje, musi być odczuwany w ciele. Zauważyłem mocne spięcia mięśni. Zwłaszcza nogi (łydki, uda), plecy (barki, ramiona), klatka piersiowa - obszary aktywne w reakcji walcz/uciekaj. Zacząlem wyobrażać sobie, że te miejsca się relaksują, uspokajałem je i masowałem myślami. Przynosiło to pewną ulgę, ale nie likwidowało całkowicie lęku.

Zrozumiałem, że źródło lęku leży gdzie indziej, nie w reakcji cielesnej. Ciało tylko odpowiada lękowym paraliżem na coś głeboko ukrytego w podświadomości. To właśnie to "coś" sprawia, że moje myśli krążą gorączkowo wokół negatywnych wizji przyszłości. Boję się, że przyjdzie do mnie bolesna przyszłość. Przyjdą negatywne następstwa. Przyjdzie kara.

Czy uda mi się powstrzymać nadejście przyszłości? Oczywiści, że nie. Czy jednak mogę wpłynąć na jej kształt? Czy mogę sprawić, by przyszłość bardziej odpowiadała moim pragnieniom? Tylko w ograniczonym stopniu. Mogę w teraźniejszości (w chwili obecnej) przemyślanym i rozumnym działaniem próbować wpłynąć na przyszłość. Potem mogę tylko mieć nadzieję, że to działanie przyniesie oczekiwany skutek. Jak jednak działać rozumnie, kiedy jestem przerażoną galaretą? Kiedy lęk obezwładnia mój umysł i ciało.

Co naprawdę mnie tak obezwładnia? Pomyślałem, że chodzi o LĘK PRZED ZMIANĄ. Zmiana to RYZYKO. A ja nie mam ZAUFANIA, że zmiana przyniesie dobro, a nie zło. Boję się UTRACIĆ bezpowrotnie moją komfortową teraźniejszość (zmienić obecną sytuację). Poczucie tego wątłego komfortu bierze się stąd, że teraźniejszość (choćby nienajlepsza) jest już ROZPOZNANA. A przyszłość jest NIEPEWNA.

Lęk karmi się przywiązaniem do tego co mam w teraźniejszości. Boję się zmiany, bo pojmuję ją jako stratę. Powinienem nieprzywiązywać się.

Czasem myślę, że reakcje w sytuacjach lękowych są tym, co odróżnia seksoholików o aktywnych wzorcach od tych o wzorcach anorektycznych i izolacyjnych. Jedni rzucają się w wir kompulsywnych aktywności (ryzykowny, nadmiarowy seks), drudzy osuwają się w bezwład zachowań izolacyjnych (fantazje, masturbacja, pornografia).
  • IP logged
« Ostatnia zmiana: 15 Lutego 2023, 16:09:10 pm wysłana przez Manon Theway »

  • *****
  • Global Moderator
  • Full Member
  • Wiadomości: 184
Dziennik uczuć
#80: 21 Lutego 2023, 21:48:19 pm
Ściągawka z uczuć i emocji - http://www.seksoholizm.com.pl/uczucia/
  • IP logged
Półśrodki nic nam nie dały... | Mój kalendarz

  • **
  • Jr. Member
  • Wiadomości: 95
Dziennik uczuć
#81: 23 Lutego 2023, 12:43:45 pm
Ściągawka z uczuć i emocji - http://www.seksoholizm.com.pl/uczucia/

Jak odwiedzałem psychologa to dostałem taką ściągawkę
  • IP logged

r
  • ***
  • Full Member
  • Wiadomości: 158
Dziennik uczuć
#82: 23 Lutego 2023, 21:35:39 pm
Tak na próbę sobie pozaznaczałem...
Nienawiść
Wściekłość
Wkurzenie
Gniew
Uraza
Poczucie krzywdy
  • IP logged

r

roman102

Dziennik uczuć
#83: 26 Lutego 2023, 09:23:16 am
I co ma z tego wynikać dla ciebie?
  • IP logged

M

Manon Theway

Dziennik uczuć
#84: 28 Lutego 2023, 22:03:18 pm
Zastanawiam się, czy trzeba operować aż takim zasobem określeń. Czy to naprawdę pomoże w zrozumieniu, co się ze mną dzieje, jeśli będę umiał nazwać każdy z 30 rodzajów rodosnych stanów, w którym mogę się znaleźć?
  • IP logged

  • *****
  • Global Moderator
  • Full Member
  • Wiadomości: 184
Dziennik uczuć
#85: 28 Lutego 2023, 23:06:45 pm
Może jest tego za dużo, opierałem się o przykłady z internetu. Generalnie chodzi o to, żeby nauczyć się zauważać i nazywać emocje i uczucia. Jeśli wiesz, że odczuwasz teraz strach czy smutek to łatwiej sobie z tym poradzić niż wtedy gdy coś ci jest, ale nie wiesz co.
  • IP logged
Półśrodki nic nam nie dały... | Mój kalendarz

M

Manon Theway

Dziennik uczuć
#86: 01 Marca 2023, 17:19:19 pm
Generalnie chodzi o to, żeby nauczyć się zauważać i nazywać emocje i uczucia. Jeśli wiesz, że odczuwasz teraz strach czy smutek to łatwiej sobie z tym poradzić niż wtedy gdy coś ci jest, ale nie wiesz co.

Wiem o co chodzi. Nałóg służy przecież do znieczulania się - żeby nie czuć bólu i nie musieć określać tego, co się we mnie dzieje.

Sam widzę, że np. często reagowałem uśmiechem, kiedy czułem niekomfortowe emocje. Moje ciało reagowało niedekwatnie (wyraz radości) do aktualnych uczuć (takich jakzłość, smutek, rozczarowanie, itp.). Teraz skupiam uwagę na objawach cielesnych, napięciach, skurczach, uciskach, tam jest wiele podpowiedzi na temat tego, co czuję.
  • IP logged
« Ostatnia zmiana: 01 Marca 2023, 17:21:23 pm wysłana przez Manon Theway »

  • *****
  • Global Moderator
  • Full Member
  • Wiadomości: 184
Dziennik uczuć
#87: 11 Marca 2023, 23:57:45 pm
Zmartwienie
Przygnębienie
Niepokój
Lęk
Bezradność
Bezsilność
I smutek, na liście w linku nie ma do zaznaczenia jako pole wyboru, a chyba powinien być..
  • IP logged
Półśrodki nic nam nie dały... | Mój kalendarz

P
  • *
  • Newbie
  • Wiadomości: 1
Dziennik uczuć
#88: 12 Marca 2023, 13:39:18 pm
Melancholia
Przybicie
Apatia
Przygaszenie
Tęsknota
Cierpienie
Samotność
Wstyd
Obojętność …
  • IP logged

  • *****
  • Global Moderator
  • Full Member
  • Wiadomości: 184
Dziennik uczuć
#89: 14 Maja 2023, 11:52:35 am
Przybicie
Przygnębienie
Tęsknota
Samotność
Niepokój
Obawa
Zniechęcenie
Poczucie odrzucenia
  • IP logged
Półśrodki nic nam nie dały... | Mój kalendarz